Najpopularniejszym kandydatem na nowego
prezydenta Xalapy jest Morris. Morris jest kotem. Podobnie jak inni
kandydaci, po objęciu stanowiska nie zamierza NIC robić. Ale w
odróżnieniu od pozostałych Morris jest dodatkowo przystojny.
Wybory na prezydenta miasta Xalapa już 7 lipca. Kandydaci dwoją się i troją, by pozyskać głosy. W związku z tym dopuszczają się tak skandalicznych czynów jak rozdawnictwo darmowych t-shirtów, parasoli, czapek i innych długopisów. Od rana do nocy po Xalapie i okolicach jeżdżą przegłośne samochody rozkazujące, by głosować na tego, a nie innego kandydata. Mają nawet okolicznościowe piosenki. Starannie wybierają najnowsze przeboje i zgrabnie podmieniają słowa. Co więcej, mają specjalne wersje tych przebojów dla każdej z okolicznych miejscowości. Na nic jednak ich trudy. Na łopatki rozkłada ich kandydat, który nie robi nic w kierunku swojej kampanii promocyjnej.
Kot Morris - el Candigato (połączenie słów "kandydat" i "kot") jest najbardziej popularnym kandydatem.
Morris nie para się także pustą przedwyborczą retoryką, nie mydli oczu długimi przemówieniami. Jego wywiady są krótkie i celne:

"Zmęczony głosowaniem na szczury? Zagłosuj na kota..."
Kot Morris - el Candigato (połączenie słów "kandydat" i "kot") jest najbardziej popularnym kandydatem.

Teraz ma już 74 tysiące fanów.

"Głosuj na Morrisa, też nic nie robi"

"Morris jest najprzystojniejszy"

Komentarze
Prześlij komentarz