Rosca de reyes. Meksykańskie ciasto na Trzech Króli (przepis)

Święto Trzech Króli ma w Meksyku smak ciasta zwanego rosca de reyes. Ma ono przypominać kształtem koronę, a umieszczone na niej suszone lub kandyzowane owoce mają symbolizować szlachetne koronne kamienie. 

Podobne ciasta z tej okazji jada się  w Portugalii (bolo rei), Grecji (vassilopita), Francji (galette des rois), na południu USA (king cake) i w innych miejscach na świecie. Bezpośrednie korzenie ma zaś w swojej hiszpańskiej wersji czyli w roscón de reyes, który różni się od meksykańskiej wersji przede wszystkim tym, co znajdziemy w środku drożdżowego ciasta. Po pierwsze będzie to krem (w wersji meksykańskiej go nie ma), a po drugie fasola (kto ją znajdzie, płaci za przyszłorocznego roscona) i figurka (najczęściej jednego z Trzech Króli - kto na nią trafi, będzie miał szczęście). We Francji szczęśliwa jest fasola - kto wylosuje kawałek z nieugotowanym nasionem, zostaje obwołany królem i koronowany.

W Meksyku zamiast fasoli w cieście umieszcza się z kolei małe figurki Dzieciątka Jezus. Kto znajdzie go w swoim kawałku, cieszy się zaś innym przywilejem - ma za zadanie zaprosić wszystkich na tamales (danie z mąki kukurydzianej) 2 lutego, w Día de la Candelaria, święto Matki Bożej Gromnicznej

To na Trzech Króli w Meksyku tradycyjnie daje się świąteczne prezenty, a dzień ten kończy ciąg imprez, który trwa od 12 grudnia i nazywany jest Maratonem Lupe-Reyes.


"Przepraszam za porzucenie go, ale robienie tamales jest w ch** ciężkie"

Przepis na rosca de reyes

Ciasto na roscę de reyes to tak naprawdę zwykła drożdżówka, a praktycznie wszystkie składniki są powszechnie dostępne w Polsce. Roskę czyni przede wszystkim jej kształt oraz dekoracje. Rosca ma zazwyczaj kształt wałka ułożonego w okrąg albo w owal. 

Dekoracje zazwyczaj są w kolorach flagi Meksyku: zielonym, białym i czerwonym. Kolor biały zazwyczaj mają podłużne kawałki słodkiego ciasta, kolor czerwony i zielony to pocięte w długie paski kandyzowane owoce. Te kolory i te podłużne paski są niezwykle charakterystyczne dla meksykańskich ozdób rosca de reyes. Innym często pojawiającym się elementem są kandyzowane wiśnie. Cała reszta dekoracji to już popis kreatywności własnej albo przegląd domowej spiżarki - można wykorzystać bakalie, orzechy, owoce... 

Moja rosca

Składniki na ciasto drożdżowe:

  • 2 szklanki mąki
  • 25 g mokrych drożdży (albo opakowanie suchych)
  • 1/3 szklanki wody
  • 1/4 szklanki mleka
  • 1/4 szklanki cukru
  • 2 jajka
  • starta skórka z jednej pomarańczy
  • plastikowa figurka Jezuska (ja przywiozłam z Meksyku, wyjęłam kiedyś z ciasta ;))

Dekoracje:

  • jedno jajko plus pozostałe białko z pasów-kruszonki do posmarowania ciasta
Pasy-kruszonka (wszystkie zagnieść razem i uformować w pasy):
  • 1 żółtko
  • 8 łyżek mąki
  • 4 łyżki cukru
  • 3 łyżki margaryny
  • ja rozdzieliłam ciasto na dwie części i dodałam barwniki spożywcze (czerwony i zielony), ale tradycyjnie pasy są w kolorze naturalnym
Inne dekoracje (co się nawinie, niech kreatywność nie zna granic), np.:
  • kandyzowane owoce (bardzo typowe są kandyzowane wiśnie lub kandyzowane owoce pocięte w paski)
  • świeże owoce (np. pomarańcza, jak u mnie)
  • bakalie i orzechy

1) Drożdże rozpuszczam w połowie 1/3 szklanki ciepłej wody (mniej więcej w temperaturze ciała). Wlewam do pozostałych składników na ciasto. Długo ugniatam i pod ściereczką zostawiam do wyrośnięcia w cieple na ok. 30 minut.


2) Ciasto formuję w wałek, a następnie w okrąg. Dobrze łączę dwa krańce ciasta (w jednym robię wgłębienie, a drugi wkładam w jego środek). W losowym miejscu, od spodu umieszczam figurkę Jezuska i zaklejam powstałą w ten sposób dziurę. Znowu zostawiam do wyrośnięcia na pół godziny. Następnie za pomocą pędzelka smaruję ciasto rozbełtanym jajkiem i białkiem, które zostało mi po zrobieniu pasów z kruszonki.


3) Teraz najmilsza część - dekoracje! 


4) Przyozdobione ciasto wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę przez 20-25 minut w 180 stopniach aż do zarumienienia się ciasta.


Komentarze